Też jestem zdania, że zagrał tę postać bardzo dobrze. Nieco służalczego pomagiera głównego złoczyńcy, lecz nie pozbawionego własnego, cynicznego spojrzenia. Fakt, że nie pokazał wiele emocji, ale właśnie swoją wzgardliwie powściągliwą grą wykreował Wesleya bardzo dobrze.